27 marca 2011

Ciemność widzę. Jak bezpiecznie jeździć w nocy

W nocy widać mniej. To niby oczywiste, ale pytanie, co to w praktyce oznacza dla kierowcy. Czy po zmroku można sobie pozwolić na szybszą jazdę, do czego zachęca zwykle umiarkowany wówczas ruch? Jak sobie radzić z oślepianiem przez nadjeżdżające pojazdy? Dzisiejszy artykuł, kontynuujący temat techniki jazdy w trudnych warunkach, podpowiada sposoby na bezpieczne prowadzenie auta po zmroku.

Nocna jazda ma swoje zalety, zwłaszcza w długich pozamiejskich trasach. Przede wszystkim nie musimy się borykać z typowymi dla pory dziennej korkami. Pod pewnymi względami jeździ się też bezpieczniej: błyskające światła stop i kierunkowskazy pomagają już z dużej odległości identyfikować niektóre miejsca wymagające uwagi. Z kolei zmieniające kierunek snopy przednich świateł aut jadących przed nami podpowiadają, że droga zakręca lub (gdy światło pada z boku) sygnalizują obecność bocznych wyjazdów i skrzyżowań. Mimo to jazda po ciemku ma o wiele więcej wad, niż zalet. Jak bezpiecznie jeździć w nocy?