29 sierpnia 2012

Taktyka jazdy: radzenie sobie z agresją na drodze

Kończąca zeszłoroczny artykuł o taktyce jazdy zapowiedź „kontynuacji za kilka tygodni” okazała się przesadzona. Mea culpa. Jednak wszystko dobre, co się dobrze kończy, i dziś wracamy do zagadnienia taktyki jazdy tekstem o radzeniu sobie z agresją na drodze. Tym razem nie jest to materiał tak obszerny, jak już bywało na tych łamach, ale względnie zwięzła notka. Od teraz na „Superjeździe” będą dominować właśnie krótsze teksty, bo liczę, że takie łatwiej będzie mi pisać i często publikować. Między innymi, planuję omówić kolejne elementy taktyki jazdy. Kiedy? O nie – już niczego nie obiecam.

Agresja zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego. Utrudnia kierowcy trzeźwą ocenę sytuacji, zmniejsza pojemność jego uwagi, powoduje przyspieszone zmęczenie, a także prowadzi do konfliktów z innymi uczestnikami ruchu. Raz na jakiś czas końcowym rezultatem działania tych czynników jest kolizja lub wypadek.